O ekologii - przydomowe oczyszczalnie ścieków

niejszym okresie i nie każdy miał do nich zaufanie. Można wrócić do starych metod sprzątania w domu- to na pewno pozwoli zaoszczędzić trochę pieniędzy w portfelu, a dodatkowo może przynieść dobre skutki dla stanu nasz

O ekologii - przydomowe oczyszczalnie ścieków

SprzÄ…tanie w dawnych latach

Jak radziły sobie nasze mamy czy babcie ze sprzątaniem w domu? Nie było wtedy środków chemicznych dostępnych w każdym sklepie, a jeżeli były to w późniejszym okresie i nie każdy miał do nich zaufanie. Można wrócić do starych metod sprzątania w domu- to na pewno pozwoli zaoszczędzić trochę pieniędzy w portfelu, a dodatkowo może przynieść dobre skutki dla stanu naszej skóry.

Podstawę większości środków do utrzymania porządku w domu stanowiła soda oczyszczona i ocet. Oczywiście niektóre receptury w ogóle ich nie wykorzystywały, ale jednak używano ich najczęściej. Polecam poszukać kilka receptur na domowe środki czystość, lub poszukać w sklepach internetowych.


Do sprzÄ…tania, ale bez chemii

Kosmetyki i chemia domowa wbrew pozorom mają sporo wspólnego. W obu tych produktach mogą znaleźć się substancje drażniące naszą skórę i źle wpływające na nasze zdrowie. Dlatego coraz częściej można spotkać z domostwami w których stosuje się tylko i wyłącznie ekologiczne produkty.

Takie eko sprzątanie nie jest droższe od chemicznego, a na pewno zdrowsze i bezpieczniejsze. Trzeba nabrać tylko wprawy w tego typu sprzątaniu i nie zniechęcić się kiedy coś nie chce się doczyścić w trybie natychmiastowym.


Perlator - dobry sposób

Woda jest niezwykle cennym surowcem, również w aspekcie dosłownym. Każdego roku ceny rosną, najwyższe są w miastach, gdzie ciepła woda jest wyjątkowo droga. Wiemy, że nikt nie zrezygnuje z kąpieli. Można używać prysznica, jednak kontrolujmy regularnie stan baterii - duża ilość kamienia spowoduje, że wody poleci z prysznica mniej, co nie znaczy, że zużyjemy jej mniej. Wypada również zwrócić uwagę na to, czy nasza słuchawka (lub bateria do wanny) ma perlator. Dzięki niemu ciśnienie wody pozostanie na dobrym poziomie, jednak popłynie jej mniej. Dużo wody marnujemy, czekając aż poleci nam ciepła. Niestety, w większości wypadków nie można nic na to poradzić.